Strona:PL Karol Bołoz Antoniewicz-Poezyje 122.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Czy mam przeprawić mą łódkę przez morze,
Gdzie mi już polskie nie zaświeci zorze,
Czy téż w ojczysty mam wrócić zakątek,
W kraj tęsknych marzeń i łzawych pamiątek,

I tam wśród swoich jakby na wygnaniu
Mówić o przyszłém w życiu zmartwychwstaniu?
Choć ciało słabe, ale duch ochoczy,
I nigdy z drogi, co wskażesz, nie zboczy.

Dla mnie rozkazem każde twe skinienie,
O daj pracować na kraju zbawienie;
A za to wszędzie, zawsze, złożę dzięki,
Choć mnie powiedziesz przez krzyże i męki.

O matko, objaw, objaw mi twą wolą,
Matko, przeżegnaj oschłą serca rolą,
Na któréj smutków porosły piołuny
Jako złowrogie, pogrzebne całuny.