Ta strona została uwierzytelniona.
Kto cię nie uczci i słowem i czynem,
Za tym nie staniesz na sądzie w obronie;
Kto gardzi matką, ten gardzi i synem,
Kto gardzi światłem, w ciemnościach zatonie.
Gorzkie łzy żalu dziś ci niosę w darze,
Niechaj wyżebrzą twoje zlitowanie;
A chociaż syn twój w gniewie mnie ukarze,
Matka za dzieckiem w obronie powstanie.
A kogo, matko, ty pobłogosławisz,
Ten do wieczności szczęśliwie dopłynie;
A za kim, matko, na sądzie się wstawisz,
Ten wieczną śmiercią nigdy nie zaginie.
∗ ∗
∗ |