Strona:PL Karol Bołoz Antoniewicz-Poezyje 080.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
11.



Gdyś ludzi kochał miłością tak czystą
A żadnéj zdrady twe serce nie znało,
Świat serce złamał, myśl zmroził ognistą,
Cóż ci z tych błogich dziś marzeń zostało?
Gorzkie wspomnienie! — Na téj łez dolinie
I to przeminie.

Gdy taką walką dusza rozkrwawiona
Jak ptak spłoszony przed światem się kryła,
A ostrym smutku wieńcem ocierniona
Z kielicha życia samę gorycz piła,
Łzy twe spłynęły! — Na téj łez dolinie
I to przeminie.