Strona:PL Karol Bołoz Antoniewicz-Poezyje 017.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

głośném echem po podolskich rozległ się niwach. Zaledwie go posłyszał młody Karol, pożegnał ukochaną matkę i stanął w bratnich szeregach. Odbył tę kampanią służąc przy konnicy w korpusie Dwernickiego. Tu cudem prawie uszedł śmierci. W czasie bowiem obozowania pomienionego korpusu na Podolu, dowódzca powracając nocą do obozu z czterema jeźdźcami, pomiędzy którymi był Antoniewicz, zabłądził i dwom wieśniakom zatrzymanym na drodze prowadzić się kazał; ci zdradziecko oddali ich w ręce nieprzyjaciół, którzy wszystkich pozabijali. Karol jedynie instynktowi swego konia winien był ocalenie. Znużony długim niewczasem zdrzymnął się na siodle i pozostał znacznie za swymi towarzyszami; koń idąc zwolna zwrócił się na uboczną drogę i trafił do obozu polskiego.
Smutny, złamany, zawiedziony w najsłodszych nadziejach, powrócił Antoniewicz w domowe zacisze, a nie zrażony bynajmniéj w szlachetnych chęciach służenia ziemi rodzinnéj, obrał sobie