Ta strona została przepisana.
JANA KOCHANOWSKIEGO.
Panny, które na wielkim Parnasie mieszkacie,
A Ippokreńską rosą[1] włosy swe maczacie:
Jeślim się wam zachował jako żyw statecznie,
Ani mam wolej z wami rozłączyć się wiecznie.
Jeśli królom nie zajźrzę pereł, ani złota,
A milsza mi daleko, niż pieniądze, cnota;
Jeśli nie chcę, żebyście komu pochlebiały,
Albo na mię u ludzi niewdzięcznych żebrały:
Proszę, niech ze mną zaraz me rymy nie giną,
Ale kiedy ja umrę, ony niechaj słyną.
Wróć mi serce, Jadwigo, wróć mi, prze Boga,
A nie bądź przeciwko mnie tak barzo sroga,
Bo poprawdzie samego serca, krom ciała,
Niebaczę, żebyś jaki pożytek miała;
- ↑ wodą ze źródła Pegaza na stoku helikońskiej góry.