Strona:PL Jana Kochanowskiego dzieła polskie (wyd.Lorentowicz) t.1 029.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

dawnych naszych autorów, ludzi gruntownie uczonych, za nic, iż nie rzeknę, w pogardzie mieliśmy. Bibliopolowie nasi, widząc, że ich pisma, miejsce im nieużyteczne zawalają, wydawali je hojnie piekarzom i kupcom korzennym. Najwięcej jednak do ich wygubienia Szwedzi przyczynili się, częścią na ładunki je obracając, częścią z zabranemi u nas bibljotekami do swojego kraju wysyłając. Po długim lat przeciągu otworzyliśmy oczy. Powróciliśmy znowu do owych czystych źródeł, z których prawdziwe nauki wypływają. Poznajemy już cenę i szacunek dawnych naszych autorów; i którymi niedawno gardziliśmy, tych doskonałości teraz dziwujemy się”.
Bohomołec jednak nie odważył się na wydanie Kochanowskiego w całości. Przełożywszy życiorys poety z r. 1612 bez podania źródła, uznał, iż niektóre wiersze Kochanowskiego, „zwłaszcza między tymi, które on Fraszkami nazywa znajdujące się, jako zbyt wolne i kochających uczciwość od czytania odrażające, za rozsądkiem i wolą zwierzchności duchownej” opuścił. Usunął również i Carmen macaronicum, „częścią, iż w nim nazbyt śmiałe wyrażenia znajdują się, częścią też i dla tego, że takowy sposób pisania szkodliwy być zdaje się