z psalmistą wierząc, że kogo dziś zafrasuje, to go jutro umiłuje[1].
Pasza sylistryski[2] tedy, victo[r] triumphator[3], zwyciężywszy za wolą Boską naszych i spędziwszy z pola, pozbierał z pobojowiska owe porzucane kopie, kotły, bębny, chorągwi wiele i więźniow, posłał to do Budy seraskierowi[4], opowiedając, że zniosł wojsko polskie wszystko; posłał potym i głowę wojewody pomorskiego, Denhoffa, twierdząc za pewne, że to jest głowa krolewska, żeby ją cesarzowi zaraz odsyłano, i submitując[5] się, że in triduo[6] tak będzie i wojsku niemieckiemu, gdyż są już prawie jak w saku. Seraskier ucieszył się tą wiktoryą, ad recognoscentiam[7] owej głowy konwokował ludzi, ktorzy krola dobrze znali; rożni rożnie twierdzili. Posyła tedy seraskier wojsko, ktore przy sobie miał, w sukursie sylistryjskiemu paszy, winszując mu tego zwycięstwa, prosząc, żeby prosekwował[8] zaczętą wiktoryą, informując go, jako sobie ma dalej postąpić.
Mieli tedy most na Dunaju między Budą a Parkany; przeszło wojsko tureckie na tę stronę[9] Dunaju
- ↑ Dwuiersz, z Psałterza Kochanowskiego, z pamięci, a więc niezupełnie wiernie powtórzony:
Kogo wieczór zafrasuje,
Tego rano umiłuje. (Psalm XXX). - ↑ Mustafa.
- ↑ zwycięzca, triumfator
- ↑ Seraskier (z persk. ser, głowa, i asker, wojsko) — naczelny wódz (Kara Mustafa).
- ↑ zaręczając
- ↑ w trzy dni
- ↑ do rozpoznania
- ↑ wyzyskiwał
- ↑ na lewy brzeg