Strona:PL Jan Chryzostom Pasek-Pamiętniki (1929) 187.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

rąk moskiewskich eliberowane[1], i tamtym wojskom, ktore były [z] Szeremetem przeciwko naszym hetmanom, serce upadło i to znacznie do wiktoryi czudnowskiej[2] dopomogło. Lachowice tylko nie były w rękach moskiewskich; wszystkie insze miasta i całe litewskie księstwo zawojowane było.

Wjeżdżając tedy Czarniecki do Lachowic w dzień Najświętszej Panny, wyszli przeciwko niemu processionaliter[3] zakonnicy, szlachta, szlachcianki i kto tylko był w owym ciężkim oblężeniu, »Witaj!« wołając, »Zawitaj, niezwyciężony wodzu, niezwyciężony wojenniku, zawitaj od Boga nam zesłany obrońco!« Byli i tacy, osobliwie z białych głow, co wołali: »Zbawicielu nasz!« Zatulał uszy czapką, nie chcąc owego słuchać podchlebstwa. Kiedy zaś po nim wjeżdżał Sapieha, połowy tego aplauzu[4] nie było, tylko proste przywitanie, choć to jego własne domicilium[5]. Zsiadał[o] tedy do kościoła rycerstwa siła i z naszego i z litewskiego wojska. Dopieroż Te Deum laudamus, dopiero tryumf! Z armat bito, aże ziemia drżała; a potym nabożeństwo śliczne, kazania, gratulacye, dzięki Bogu za dobrodziejstwa i wszędy pełno radości, pomięszanej z płaczem; bo tam wszyscy magnatowie z księstwa litewskiego do tej fortece posprowadzali się byli. Wesoła to wiktorya bardzo wszystkim z tej racyej, że to po owych nie-

  1. uwolnione
  2. Wasyl Borysowicz Szeremetjew, osaczony przez Stanisława Rewerę Potockiego i Jerzego Lubomirskiego pod Czudnowem, poddał się z całem wojskiem d. 1 listopada 1660 r.
  3. w procesji
  4. poklasku, zapału
  5. siedziba