Strona:PL JI Kraszewski Wieki katakombowe odczyt3 part42.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Koncylium Nicejskie postanowiło to wyraźnie, mówiąc: „Są osoby, które uginają kolana w dzień Niedzielny, i w dnie Zielonych Świąt. Zdało się właściwém świętemu Koncylium, aby we wszystkich kościołach panował obyczaj jeden, postanowić, aby w te dni ofiarowano Bogu modlitwę stojąc.”
Nie było to jednak powszechnie przyjętém w Afryce i w Syryi.
W dnie te 50, nie wolno było sprawiać igrzysk, widowisk cyrkowych i. t. p. Wprawdzie sądy odbywały swe czynności, i praca ręczna zakazaną nie była.
Kończył się ten peryod dni 50, w dniu zesłania Ducha Świętego.
W najdawniejszych czasach obchodzono ten dzień tak uroczyście jak Wielkanoc. O szóstéj godzinie nocy, (to jest około północy) zbierali się do kościoła wierni i katechumeni, którym w nocy Biskup chrzest administrował. Zaczynało się nabożeństwo od nauki dla katechumenów, trzech litanii jak w sobotę; potém święcono świecę, chrzcielnicę, i udzielano chrzest. To było nabożeństwo nocne, po którém następowała msza św. W wielu kościołach obyczaj był w czasie mszy św. sypać z góry na kościół kwiaty, oznaczające dary Ducha Św., lub maleńkie zapalone kawałeczki przędziwa, ulatujące w powietrzu.
Są to mniéj więcéj wszystkie starożytniejsze uroczystości naszego Kościoła.
W czasach prześladowania, gdy chrześcijanie ukrywać się musieli, a szło o to wielce, aby nie podać na złośliwe pośmiewisko nauki Chrystusowéj, musiano zachowywać tajemnicę jak największą, i przy nawróceniach nawet, stopniowo dopiero i powolnie odkrywać najważniejsze prawdy.
Z potwarzy, jakie miotano niedorzecznie, widać, że rzadko tajemnica została zdradzoną.