Strona:PL JI Kraszewski Listy ze Szwecyi from Kłosy Y 1874 No 482 page 199 part 3.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

któremu wszyscy najprzód się poszli pokłonić. Naprzeciw niego wystawiona trybuna oczekiwała na mówców — nieuchronnych — po śniadaniu i pośród wesołych humorów, serce się porusza, usta otwiérają chętnie. Toasty więc i oracye były przewidziane.
Naprędce nasyciwszy głód, nieoczekiwaliśmy na nie, gdyż śpieszno nam było obejrzéć swobodniéj, bez tłumu, to co w Upsali było do widzenia. Opowiadano nam jednak o ogromnym zapale wzbudzonym mową p. de Quatrefages, p. Capellini i innych i ogromném fiasco p. von Quast, który Francuzów, dla przejednania począł wywodzić od Germanów. Pierwszych mówców młodzież wynagrodziła czapkami białemi.
Myśmy tymczasem dobijali się do muzeum starożytności, bardzo ubogiego, nie było tam co widziéć tak dalece. Ztąd poszliśmy do biblioteki uniwersytetu, tylko dla zobaczenia Ulfilasa, znanego z fac-similów, ale zasługującego na to by mu się pokłoniono jak relikwii. Bibliotekę zawiérającą do 200,000 tomów zostawiliśmy do oglądania tym naiwnym istotom, którym się zdaje, że widzenie 200,000 grzbietów w przeciągu kwadransa, coś nauczyć może.
Katedra Upsalska, poważny gmach, którego budowa, na wzór Notre-Dame Paryzkiéj, rozpoczęta w XIII wieku, skończyła się około połowy XV wieku, pociągała nas pomnikiem Katarzyny Jagiellonki. Kościół wewnątrz okazały i piękny, wyniosły, w stylu czystym gotyckim, jest nieco nagi i ma ozdób mało. Wielki ołtarz niesmaczny, ambona sławiona