Strona:PL JI Kraszewski Listy z zakątka włoskiego from Biesiada Literacka Y 1886 No 8 page 117 part 3.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Wszystkie przesilenia, o jakich tylko marzyć można, zgromadziły się na nieszczęście i skupiły na tę chwilę przełomu; boć obok owego rolniczego mamy i ogromne w prawie narodów, jak widzimy z wydalania całych ludności zastępów, którego przecież istniejącemi prawami i tradycyami usprawiedliwić nie można. Że kończący się wiek XIX radykalnemi zmianami w pojęciach, zasadach i uznanych prawdach, w dziejach się zapisze, nie ulega wątpliwości; ostatnie pół wieku, które przeżyliśmy, w umiejętnościach, ich zastosowaniu, w naukach, w systemach nauczania i wojowania, niesłychanych dokonało przewrotów. Dożyliśmy, że w miejsce chrześciańskiéj zasady braterstwa, miłości i pomocy wzajemnéj, ogłoszono „walkę o byt” jako nieuchronną i jedyną podstawę życia; o braterstwie mowy już dziś niema, gdzie wszyscy są sobie z konieczności nieprzyjaciołmi. Jakie będą następstwa z wcielenia się prawd tych w społeczność, z przejęcia się niemi i uznania ich? ― przesądzać niepodobna.
Na pociechę tych, którym to smakować może, powiedzmy, że historya nas uczy, iż wszelka idea fałszywa nim reakcyą wywoła, dojść musi do absurdum. Mamy więc wszelką nadzieję, że ona wkrótce nastąpi.
W literaturze chwilowa stagnacya, spodziewamy się, na korzyść zwrotu do życia nastąpić musi; popłoch wydawców był przesadzony i nic go nie usprawiedliwia. Należy tylko rozpoznać czego dziś czytający wymagają i potrzebują, co ich zająć może. Nie wierzymy w to, aby ludzie myśleć i żywić myśl czytaniem nawykli, mogli się wyrzec obojga.
Wydawcy czasem narzekają na brak odbytu książek, któremu sami są winni. Pomimo zajęcia pilnego ruchem bieżącym wydawnictw i śledzenia nowości, są nowe książki, o których w lat parę dopiero publiczność się dowiaduje, iż się ukazały.
Nie od rzeczy będzie co następuje. Habent sua fata... libelli et homines. Któż sobie nie przypomina powieści Jadama, które słuszném powodzeniem przed kilkudziesięciu latami u nas się cieszyły? Czytaliśmy je z przyjemnością wszyscy i parę ich wydań dawniejszych świadczyło, że je cenić umiano; ale pan Adam Gorczyński i jako pisarz i jako artysta (rysownik kra-