Strona:PL JI Kraszewski Listy z ustronia from Sobótka Y 1871 No 23 page 276 part 1.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

szczęśliwém ociemnieniu, nie będzie łatwém, a że pisma są rozproszone, liczne, wydawane w różnych miejscach, bodaj żeby nie potrzebował radzić się p. Estreicher’a. Dzienniki, pamiętniki towarzystw, noworoczniki, albumy mieszczą tę spuściznę poety rozwianą po świecie, którą koniecznie czas zgromadzić, nie zdając tego na ręce obce. Wydanie rozdzielić się téż będzie musiało, ze względów cenzuralnych na dwoje, bo nie wszystko ma paszport za kordon. I — wierzcie lub nie — to co za kordon nie pójdzie, tego nie można drukować tak wiele, bo w Poznańskiem czyta się po francuzku znowu z polecenia konsystorza, dla uniknienia zarazy jaka tkwi w literaturze polskiéj, a w Galicyi czyta się po niemiecku lub — nie czyta. Zresztą tu i tam umysły tak zajęte walką religijną, wyborową, — praktycznemi i niepraktycznemi rożnemi przedmiotami, że — literatura musi u drzwi zostać — panowie nie przyjmują, zajęci — jeden z agronomem, drugi ze spowiednikiem.