Strona:PL JI Kraszewski Listy z ustronia from Sobótka Y 1871 No 23 page 275 part 2.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

łańcucha. Niech nas Bóg uchowa od podobnych — egzemplarzy — ale — mrówię czasem przechodzi patrząc na młode pokolenie, które z domowych rzeczy zna pono najlepiéj pieniądze, które bierze z domu. Wychowanie młodzieży ostróżne, chroniąc je od zagorzałego patryotyzmu, pozbawiło wszelkiéj nawet ciekawości i zajęcia przeszłością. Jednych moskiewska szkoła wynarodowiła, drugich popsuł uniwersytet niemiecki, panny wychowały się na pensyi zagranicznéj — w domu rodziców nie wiele było polskiego i śliczne dorastające różyczki i bławatki nasze mało co więcéj wiedzą o Polsce, jak o odległych Faraonach... Straszne to... A jednak były sposoby przypominania przeszłości, — gdyby do mnogich stowarzyszeń rozmyślających nad gnojem i uprawą kartofli przybyło parę, mających na celu zażywianie polskości i uprawę ducha. Gdyby towarzystwo interesów moralnych zająć się tém chciało? ale ono ma zbyt wiele do czynienia i musi szczepić nowe płonki — niema czasu krzesać zdziczałych. Ktokolwiek bywał po domach polskich na prowincyach naszych, wie, że na wsi u szlachcica łatwiéj o butelkę starego wina niż o jakąkolwiek książkę. Jeśli jest jedna gazeta, to już bardzo szczęśliwie, często się ona pożycza albo czyta na probostwie. Znając ten stan rzeczy jeden zacny osiemdziesięcoletni starzec, zamierzał stworzyć fundusz żelazny na tanie wydawnictwo klasyków polskich... tak tanie, aby się nikt od kupienia wymówić nie mógł. Rzecz była ułożoną, komitet do spełnie-