Przejdź do zawartości

Strona:PL JI Kraszewski Listy from Świt Y1884 No6 page92 col2 part2.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

stować miały. Im co drastyczniejsze, pieprzne mocniéj, słone — tém lepiéj, O zdrowie ogółu nikt nie dba. Interesa kasy przedewszystkiém. Sauvons la caisse! powtarzają z Robertem Macaire. Numera najbezwstydniejsze najlepiéj się sprzedają.
Jak mało w tém sumienia, a jaka lekkomyślność, o tém, niestety, boleśnieśmy się na sobie samym przekonali, czytając potwarcze baśnie i plotki, przeciwko nam wymierzone, a najmniejszéj nie mające podstawy, często z dnia na dzień z sobą sprzeczne (z powodu nieszczęsnego procesu).
Nie my piérwsi podnosimy głos w sprawie téj, przywrócenia godności dziennikarstwu i oczyszczenia go z brzydkich — naleciałości. Właśnie te pisma, które się cieszą największym rozgłosem i powodzeniem winny-by dać dobry przykład. Ale proszęż w imię sumienia przemówić do takiéj redakcyi, jak Figaro i jemu podobni.
Możnaż do nich mówić o moralności, o szkodliwym wpływie i t. p. Okrzyczano-by to za śmieszny Donquichotyzm..., niestety!
Gdy w samém piśmiennictwie realizm źle zrozumiany — naturalizm i t. p. zawładnął szkodliwie, możeż dziennikarstwo od wpływu jego się oswobodzić?
Z tego stanu rzeczy wypływa, że troskliwi, o młodzież szczególniéj, rodzice, krewni, nadzorcy zwracają się do dzienników specyalnie dla pewnego wieku i stanu przeznaczonych. Ale czy to się na co zdało? Wiemy, jaki powab mają rzeczy zakazane i mniéj dostępne. Młodzież z pewnością najmniéj jest żądną tego, co dla niéj w osobnéj kuchni hygienicznéj się gotuje. Niepodobna zapobiedz, aby dzienniki, dla wszystkich przeznaczone, nie dostały się tym, na których najgorszy wpływ wywierać mogą.
Realizm ten, który zrodził się z przesady w przeciwnym kierunku i miał racyę bytu w pewnych granicach — nie uchronił się od nadużycia i również poczwarnéj przesady. Być więc bardzo może, iż doszedłszy do krańca, powróci w szranki, z których nigdy wychodzić nie był powinien. Nie odrodził on literatury, nie stworzył dotąd nic stanowiącego epokę, lecz zaprzeczyć niepodobna, że miał dla sztuki i swe zna-