Strona:PL Józef Potocki-Notatki myśliwskie z Indyi 158.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

znajduje. Widziałem skóry z powyższych trzech pierwszych sztuk u taksodermisty w Bombayu; tem się tylko różnią od afrykańskiego krewniaka, że im brak grzywy. Przed laty lew indyjski żył na całym półwyspie, w Środkowych Indyach nierzadko się pojawiał i w okolicach Goony pokazywał mi pułkownik Gerard miejscowość, w której, w jego obecności, przed dwudziestu laty ostatni lew został ubity. Dziś znajduje się jedynie w Kathiawar w północno-zachodniej części półwyspu, na terytoryum miejscowego Maharadży, który je w granicach swych rewirów niemal jak w parku hoduje i jak oka w głowie strzeże. Żywy okaz lwa indyjskiego pierwszy raz w życiu widziałem w kalkuckim ogrodzie zoologicznym, w Europie nigdzie nie zdarzyło mi się go spotkać. Brehm w swem »Życiu zwierząt« wylicza prócz zwykłego lwa afrykańskiego dwa gatunki lwów azyatyckich, mianowicie lwa perskiego (Leo persicus) i lwa Guzeratu (Leo googratensis). Oba odznaczają się brakiem grzywy, żyją w Azyi od Perskiej zatoki do Indyj, wogóle jednak mało się o nich słyszy i rzadko je spotyka. W Kathiawar żyje dotąd lew Guzeratu, właśnie w mowie będący, którego skórę w Bombayu widziałem i który, jak wyżej wspomniałem, przed laty w Indyach w znacznej ilości zamieszkiwał. Leo persicus nader jest rzadki i bodaj czy wielu jest myśliwych którzy tą rzadką trofeą pochwalić się mogą. Pułkownik Gerard opowiadał mi, że podróżując po Persyi kilkakrotnie w skałach nad Eufratem polować nań próbował, nigdy jednak nie miał szczęścia go spotkać.
Dotąd uczeni nie zgadzają się w zdaniach, czy wszystkie rodzaje lwów indyjskich lub afrykańskich, których to ostatnich także kilka gatunków odróżniają, (Leo barbarus,