Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Stach z Konar tom III 122.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.



V.

Nadszedł wreszcie ów dzień uroczysty, zdawna oczekiwany i upragniony; naznaczony został w Łęczycy zjazd duchowieństwa ziem wszystkich i ziemian, a starszyzny dla obwołania i poprzysiążenia praw nowych.
Był to, jakoby prastary wiec zjazd jakiego od wieków nie pamiętano.
Rycerstwo i ziemianie stanąć na nim mieli obok duchowieństwa z prawem Rady przy księciu.
Pochlebiało to ich dumie, ujmowało wszechmocy Panu, dawało siłę jakiéj nie mieli, ale wiedzieli, że przyjdzie okupić cześć tę, zrzekając się samowoli nad ludem. Cieszyli się kmiecie i osadnicy, mając nadzieję, że gdyby nawet inny pan nastał, zakon przetrwa i spełniać się będzie. Radowało się naostatek duchowieństwo, najpierwsze