Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Resztki życia tom II 194.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
184

ku płci i wieku... Rzecz w istocie niepomału dziwna, osobliwa i nie do wiary!
— Ale cóż to takiego?
Na te słowa weszła Adela, a że professor more antiqo pocałowaniem ręki witał, nim wstał, poszedł, dopełnił obrzędu, powrócił i usiadł napowrót, gospodyni do ostatka straciła cierpliwość ramionami zżymając.
— A! jakiżeś nudny professorze! — zawołała.
— Nie przeczę, — odezwał się — być może, ale gdyby nie w domu pani i pod jéj dachem, prawdą za prawdę bym odpowiedział, żeś pani w zbyt gorącéj wodzie kąpana!
— Już pozwól że i mniéj niecierpliwa istota, miałaby prawo być ciekawą! przychodzisz w godzinie w któréj nigdy świat cię nie widzi, z całą powagą nauczycielską pedagoga, z jakiemś przygotowaniem do czegoś ważnego... i trzymasz mnie pół godziny na gorących węglach.