Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Królewscy synowie tom II 072.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
IV.



Nie było w słowiańskich krajach ziemi, coby uporniéj stała przy dawnym swoim pogańskim obyczaju nad Pomorze i plemiona, co je zaludniały. Jedno z nich noszące imie Wilków, nie nadaremnie je wzięło, jak wilcy bowiem czatowali na pastwę, jak oni drapieżni byli i łupu chciwi, okrutni, przebiegli, niepokonani, choć często klęski ponosili. Po każdéj bitwie przegranej, chciwi zemsty, gotowali się do odwetu. Pomiędzy resztami pogan pozostałych nad granicami, mieli potajemnych sprzymierzeńców, nie tajno im było co się u Polan działo, gdzie się obracały wojska, kiedy na nieopatrznych wpaść było można znienacka; korzystali często ze święcenia kościołów, z uroczystości, z najmniejszego odpoczynku i ubezpieczenia, aby się rzucić na rozbrojonych.