Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Historya prawdziwa o Petrku Właście palatynie, którego zwano Duninem tom 1 156.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.



VII.



Nie było co robić w Krakowie, pozostał jednak Jaksa we dworku u mieszczanina, bo i z ust Helmuta i z różnych stron dochodziły go coraz gorętsze wieści o przygotowaniach wojennych; zdało mu się obowiązkiem wywiedzieć się o zamiarach księcia i donieść o nich stryjowi i panu Petrkowi.
Wcale się tu nie tajono już z tém, że księżna słabego męża, gwałtownie nakłonić się starała, do wywłaszczenia braci, zgniecenia wszystkiego co stało na drodze do połączenia ziem rozdzielonych w jedno ciało. Petrek, który dobrze był z braćmi Władysława młodszemi i sprawę ich głośno popierał, zdawał się największą zawadą... Odgrażano się przeciwko niemu i na Biskupów nawet, jeśliby, jak się zdawało, w obronie testamentu króla, stawać chcieli.