Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Brühl tom 1 187.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— Liczę się do najwierniejszych sług J. Cesarskiéj Mości — rzekł Sułkowski.
Panna Kling wstała i otrząsała suknią na rogówce, gdyż pomimo twarzy i wieku, dbała wielce o swój strój. Przejrzała się w wiszącém zwierciadle, uśmiechnęła, dygnęła; Sułkowski podał jéj rękę i wychodzącą przeprowadził do oczekującéj na nią dworskiéj portchaise, do któréj zaprzężeni dwaj hajducy w kanarkowéj liberyi unieśli zaraz kłaniającą się długo i wdzięcznie baronównę.