Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Pan Graba cz.3 187.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

którym zwierzyłam myśl moją, powierza mi swoje małe kuzynki, a Emilka otrzyma dwie panienki nie przyjęte na pensji pani D., z powodu nadmiaru pensjonarek. Z czasem może zwiększy się liczba naszych uczenic i będziemy potrzebowały wziąć kogo do pomocy, tymczasem wystarczymy dla czterech. W jednej z oficyn wy założycie swój warsztat rękawiczniczy i będziecie miały swoje pokoje, w drugiej zamieszka moja poczciwa panna służąca z siostrą swą, obie wyborne szwaczki i krawczynie. Tak więc w jednym domu będziemy miały pensjonik, warsztat rękawiczniczy i szwalnię; gdy połączymy dochody z tych trzech zakładów, otrzymamy dostateczną sumę na przyzwoite życie. Naturalnie, że gospodarstwo, stół i salon będziemy miały wspólne, a zresztą każda z nas zachowa zupełną niezależność urządzenia się i postępowania. Zarząd gospodarstwa musimy złożyć w ręce jakiejś czynnej a doświadczonej osoby, która przytem będzie ulegała ścisłej kontroli. Jeżeli dodamy, że za procenta od naszych kapitałów będziemy mogły dostarczać sobie pewnych zbytkownych przedmiotów, do których przywykłyśmy, że w niedzielę i w święta będziemy miały czas na utrzymanie towarzyskich stosunków, przyznacie same, moje drogie, że życie nasze lubo pracowite i dość trudne, będzie miało swoje miłe strony.
— O tak! — zawołała Adzia, — najlepszą stroną jego będzie to, że nie będziemy potrzebowały wyglądać mężów jak mesjasza, aby nas od niedostatku wybawił!
— A najpiękniejszą ta, — dodała Ryta, — że we własnem przekonaniu uznamy się istotami myślącemi i umiejącemi dać sobie radę na świecie, i że uczynimy wszystko, co będziemy mogły, aby leniwo i pasożytnie nie przepędzać życia....
Kiedy nad wieczorem Ryta wracała od kuzynek do