Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Drobiazgi 104.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wach poważnych, jako to: wyborach i urzędach gminnych, o porządkach i nieporządkach miejskich o interesach szewckiego zgromadzenia, którego był cechmistrzem, nakoniec i najbardziéj o dostojeństwie i niezmiernéj ważności ludzkiego rozumu.
Rozumnym zaś człowiekiem nie był w mniemaniu jego ani kupiec, w spekulacyach swych szczęśliwy, ani urzędnik niewiadomym mu sposobem na dostojność swą wyniesiony, ani ten, który posiadał wiele ziemi, ani ten, którego pierś połyskiwała srebrnemi i złotemi znakami zasług. Rozumny, znaczyło dla niego ten, kto wiele uczył się, i kto publicznie działał lub przemawiał. Do dzieci i gości swych mawiał:
— Doktor... uważacie? doktor, co ludzi w nieszczęściu ratuje, adwokat... uważacie, taki, co jak językiem zamiele, to człowiekowi zdaje się, że mu aniołowie niebieskie pieśni zaśpiewali... ot to są ludzie... niech ich! człowiek by kawał życia oddał za krztę ich rozumu.
Potém z wyrazem głębokiego namysłu prawił daléj:
— Hm... panie dobrodzieju... kto tam więcéj? aha! uważacie? a te? co książki piszą! no, to już wszelkie pojęcie przechodzi, żeby taki rozum miéć! Przed takim to-by już człowiek, jak Boga kocham, i plackiem na ziemię padł.
Czasem wśród poważnych tych rozpraw śmiał