Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.4 173.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Połączeni w związki nie zawsze nawet potrzebowali strejkować, żeby osiągnąć swoje żądania; często dość było energicznego z ich strony oznajmienia fabrykantowi, czego żądają, a ten, bojąc się strejku, zaraz im ustępował.
I pod zaborem austrjackim, gdzie nasi bracia, robotnicy polscy, mniejszą cierpią niewolę, niż my pod knutem carskim, potrafili oni połączyć się w związki zawodowe jawne i prowadzą w nich walkę z kapitalistami. Stowarzyszeń takich jest w Galicji 89, a niektóre z nich, jak związek robotników budowlanych i związek zecerów, są silne i mają dobrze zaopatrzone kasy.
Taka to jest siła zjednoczonych robotników. Zarówno ruch robotniczy zagranicą, jak i nasze dotychczasowe doświadczenie, rozwiązuje tę zagadkę, którą życie przed nami postawiło: jak wydostać się z nędzy? Kiedy robotnicy są rozproszeni, kiedy każdy tylko o sobie myśli, czekając bezczynnie na zmiłowanie losu, wtedy i nędza pastwi się nad nami, wtedy nas uważają za bydło robocze, na które można zwalać bezkarnie wszystkie ciężary. — Lecz, kiedy robotnicy, połączywszy się ze sobą, zaczynają głośno i solidarnie dopominać się o swoje prawa, wtedy położenie ich zmienia się zupełnie; strejkami zdobywają sobie coraz lepsze warunki pracy, zmuszają fabrykanttów i rządy do szanowania praw swoich, z nędzarzy przygnębionych uciskiem, z niewolników pokornych — stają się klasą tak potężną, że z nimi wszyscy rachować się muszą.
Któż bowiem może oprzeć się sile zjednoczonych robotników, występujących zgodnie ze swemi żądaniami? — Ani rząd, ani fabrykanci tego nie potrafią, gdyż na pracy robotników trzyma się cały porządek dzisiejszego świata, i jeżeli oni tej pracy odmówią, natenczas wszystkie urządzenia i przemoc cała runąć musi.
Dla tego to właśnie robotnicy są potęgą, jeżeli tylko trzymają się razem i występują zgodnie, potęgą największą na świecie, jeżeli rozumieją, kim są i co im robić wypada.
Powinniśmy ciągle pamiętać o tem, bo to jest sprawa naszego bytu i naszej przyszłości. Czekając jak żebracy jakiegoś zmiłowania lub jałmużny, doczekać się tylko możemy jeszcze większej nędzy; wskutek długiego dnia roboczego coraz więcej ludzi pozostawać będzie bez zajęcia, kryzysy będą coraz częstsze, a razem z tem i coraz gorszy wyzysk będzie nas gnębić.
Zdobycie sobie płacy wyższej i krótszego dnia roboczego jest