Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.4 098.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

licję, żandarmów. Czy na ich czele stoi cesarz, król, czy prezydent, to nie wiele zmienia samą treść rzeczy. Dziś rządzą kapitaliści, a rządzą dla tego, że kapitały są w ich ręku.
Rewolucja robotnicza, wywłaszczając kapitalistów, obala jednocześnie ich rządy, wydziera im z rąk władzę, a czyniąc z kapitałów wspólną własność wszystkich pracujących, władzę rządzenia także oddaje wszystkim. Wtedy dopiero każdy będzie wolny, gdy na równi ze wszystkimi zostanie posiadaczem środków produkcji, kapitałów, wtedy dopiero nikt nie będzie na niczyjej łasce i pod niczyim despotyzmem.
Własność wspólna zapewni każdemu rzeczywistą swobodę i niezależność.
Po rewolucji robotniczej ludzie będą się rządzić sami i sami wydawać prawa takie, jakie im będą potrzebne.


Zniesienie prywatnego posiadania kapitałów, zniesienie wyzysku, uwolni także klasę roboczą od tej pracy nadmiernej, jaka dziś wyniszcza jej siły, tamuje rozwój umysłowy i odbiera swobodę życia.
Dzień roboczy po fabrykach, warsztatach i kopalniach jest obecnie dlatego tak długi, że praca odbywa się dla kapitalisty i zostaje pod jego nadzorem. Zaś w interesie kapitalisty leży to, żeby używać możebnie najmniej robotników, a za to każdego obarczyć jak najdłuższym dniem roboczym i tym sposobem wytwarzać dużo przy małych wydatkach. Przez to właśnie całe masy robotników nie mają wcale zajęcia, a ci, którzy pracują, pracują nadmiernie.
Oprócz tego, istnieje na świecie ogromna liczba ludzi zdatnych do pracy, którzy wcale żadnego udziału w produkcji nie biorą, jak np. żołnierze, wszelkiego rodzaju handlarze i spekulanci, próżniacy żyjący z dochodów i t. p.
Gdyby tylko ci wszyscy robotnicy, którzy nie mają dziś zajęcia, zostali do fabryk przyjęci, to dzień roboczy, bez żadnej szkody dla produkcji, mógłby być skróconym do 6 godzin; widzimy bowiem, że nawet tam, gdzie już jest 8-godzinny dzień roboczy we wszystkich fabrykach, jak np. w niektórych Stanach Ameryki Północnej, jeszcze istnieje bardzo wielu poszukujących zarobku, a nie mogących go znaleść.
Gdyby zaś praca stała się obowiązkiem wszystkich ludzi zdro-