Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 503.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

kach powszednich, o rozpaczliwych wysiłkach życiowych, o wszystkiem, co go gnębi, upokarza przed samym sobą, doprowadza do rozpaczy. Narkotyk uspakaja, pamięć otacza zwojami, świat realny usuwa poza mgłę gęstą; rozbudza fantazję, świat widziadeł, który działając już jako rzeczywistość — wytwarza cały szereg odpowiednich sobie uczuć. W tym subjektywnym świecie, stworzonym przez umysł w czasie działania nań alkoholu, eteru lub morfiny, człowiek żyje tak jak żyć by pragnął, świat zewnętrzny jest przystosowany do jego duszy; jego pojęcia o własnej godności i potędze, jego ambitne uczucia znajdują w tym świecie grunt sobie właściwy. Upokorzony rzeczywistym światem, tutaj czuje się panem potężnym, wolnym i równym; trudności i ciężary życia maleją, pewność siebie wzrasta, nadzieje rosną, optymizm rozszerza się na przytępionych zdolnościach, do spostrzegania, wnioskowania ścisłego, do odczuwania przykrości życiowych. Zapomina o nędzy, o pracy męczącej, o grożących nieszczęściach. — Stwarzać świat fikcyjny, sztucznie znieczulać się na realne zjawiska męczące, a podniecać wciąż wyobraźnię, złudzeniami pokrywać rzeczywistość — oto jedyne wyjście dla zmęczonej życiem świadomości dzisiejszego człowieka, jedyne wyjście dla typu, który, im więcej posiadałem mniej ma, im więcej czuje się panem, tem więcej staje się niewolnikiem, im bardziej odczuwa swą siłę i godność, tem więcej zostaje upokorzonym, tem mniej ma środków działania, który coraz bardziej ma świadomość spętanego olbrzyma, cierpiącego dla samego cierpienia, znoszącego jarzmo nie mające dlań żadnej powagi. Tym sposobem — zaraza pijaństwa, narkotyzowanie się, zaraza wyrafinowanej rozpusty podniecającej nerwowo i przytępiającej wrażliwość oraz umysłowe zdolności, szerzyć się musi wraz z rozwojem sił wytwórczych, z rozwojem całej umysłowości ludzkiej — jako konieczny wynik współdziałania tych procesów, jakie ona bezpośrednio rozwija: typu psychicznego jednostki i środowiska społecznego, w którem ta jednostka żyć musi.
Zaraza ta staje się znowu sama przyczyną rozstroju nerwowego, działając w tym kierunku współrzędnie z warunkami społecznemi życia. Zwiększony tą nową przyczyną rozwój rozstroju nerwowego, swoją koleją staje się czynnikiem upodatniającym organizmy ludzkie do poddawania się zarazie narkotyzacji. Jedno i drugie staje się wzajemnie dla siebie przyczyną i skutkiem, potęgując się nawzajem, oba zjawiska rozwijają się bezustannie wśród sprzyjających warun-