Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 270.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

karmić niewolnika chlebem i wodą i dawać mu od czasu do czasu według swego uznania jakikolwiek słaby trunek i odpadki mięsa. Ma on prawo zmuszać go knutem i łańcuchem do robót najbardziej odrażających, (do których „wolni“ nie chcieli najmować się). Jeżeli niewolnik zbiegnie na 2 tygodnie, skazuje się go na wieczne niewolnictwo i piętnuje literą S za pomocą rozpalonego żelaza na policzku i czole. Po trzeciej ucieczce tracą go jako zdrajcę. Pryncypał może go sprzedać, zapisać testamentem lub wynająć komu innemu jak gdyby martwy sprzęt lub bydlę. Niewolnicy spiskujący przeciw pryncypałowi mają być karani śmiercią.
Pierwszy lepszy ma prawo zabierać dzieci włóczęgów i trzymać je u siebie w terminie — chłopców do lat 24, dziewczęta do 20. (Tym pierwszym lepszym zawsze jest burżua). Jeżeliby usiłowali uciec, stają się do odpowiedniego wieku niewolnikami swego patrona, który ma prawo samowolnie okuć ich w kajdany, chłostać, itp. Każdy pryncypał może włożyć obrożę żelazną na szyję, rękę lub nogę niewolnika dla większej pewności i łatwiejszego rozpoznania. (Marx).
Prawo Elżbiety 1572 r. — Żebracy bez pozwolenia i starsi nad lat 14 winni być surowo chłostani i piętnowani rozpalonem żelazem na lewem uchu, jeżeli nikt nie chce wziąć ich do siebie na dwuletnią służbę. W razie powtórzenia, ci z nich którzy mają nad lat 18 winni być karani śmiercią, jeżeli nikt nie chce wziąć ich do dwuletniej służby. Za trzecim jednak razem są karani śmiercią bez litości jako zdrajcy państwa. (Marx)[1].
Żadne prawa nie dorównają angielskim. Burżuazja angielska nie waha się przed niczem aby tylko zapędzić proletarjat do swych manufaktur. Tworzy nawet nowe niewolnictwo by móc z całą swobodą wyzyskiwać siłę roboczą.
Podobne prawa wytwarza burżuazja w Niderlandach w połowie 16 w. — We Francji — dopiero za Ludwika XVI wydane jest prawo, że każdy człowiek zdrowy i dobrze zbudowany w wieku od 16 do 60 lat, a zatrzymany bez środków utrzymania i stałego zajęcia, zostaje wysyłany na galery.

Jak za pomocą dzikich praw przeciw włóczęgostwu usiłuje bur-

  1. Inaczej postępował z żebrakami Karol W. — „Co się tyczy żebraków włóczących się po kraju, chcemy, żeby każdy z naszych poddanych karmił tych biednych“ pisze w swem „Rozporządzeniu“. Lecz to były czasy barbarzyńskie, bez cywilizacji burżuazyjnej.