Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 066.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

skutku. Cóż to oznacza? Oznacza to, że w życie człowieka wchodzi jeszcze inny czynnik regulujący jego czynności i uzależniający je od siebie, czynnik, który nie należy już ani do jego własnych pobudek moralnych, ani do możliwości fizycznej, ani do oporu ze strony innych ludzi, zainteresowanych w danej sprawie. Zjawia się on albo w postaci oporu, z którym zamierzona czynność spotka się ze strony ludzi niezainteresowanych osobiście w danej sprawie, t. j. policji lub wojska, albo albo też w postaci przewidywania tego oporu i obawy kary, które to stany wewnętrzne sprawią, że zaniecham daną czynność i zastosuję postępowanie swoje do prawideł, które w antagonizmie moim do innego człowieka uwzględniają jego interesy a nie moje.
Weźmy jeszcze teraz inną grupę faktów, przedstawiającą stronę odwrotną tych stosunków ludzkich, o których mówiliśmy wyżej. Właściciel sklepu spożywczego zachowuje swoje towary w całości, oddając je tylko za pieniądze, tak jakgdyby nie było wcale ludzi głodnych, a nie mających za co kupić, lub jakgdyby ci ludzie z przekonania własnego cenili jego prawa więcej niż własne życie, albo też bali się jego siły fizycznej lub moralnej. Właściciel obszarów dworskich zachowuje dla siebie wyłącznie grunta, lasy i pastwiska, tak, jakgdyby okoliczni chłopi nie potrzebowali wcale tych bogactw, lub jakgdyby dobrowolnie ustępowali przed siłą moralną praw jego. Podobnież właściciel fabryki lub wierzyciel postępuje tak, jakgdyby posiadał w sobie jakąś potęgę moralną lub fizyczną, przed którą ze szkodą własnych interesów muszą ustępować inni ludzie. W tych więc wypadkach czynność, która nie ma za sobą dostatecznych warunków naturalnych (czynność zachowania własności, wyzyskiwanie, odebranie długu), gdyż spotyka się z zaciętym i żywiołowym protestem ze strony interesów innych ludzi, o wiele silniejszych od swego antagonisty, rozwija się jednak i dochodzi do skutku, co znaczy, że zjawia się tutaj jakiś inny czynnik, nie należący ani do właściwości naturalnych ludzi, którzy weszli ze sobą w dany antagonizm, ani do natury rzeczy, która ich stosunek zawiązała. W obu grupach faktów stosunki istniejące przedstawiają zupełne przeinaczenie naturalnych wartości ludzkich, występujących w walce o byt: w pierwszym wypadku czynności, mające za sobą olbrzymie parcie potrzeb naturalnych, minimalny opór ludzki i możliwość fizyczną nie dochodzą do skutku; w dru-