Przejdź do zawartości

Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No234 part09.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Fromentala. Weź ćwiartkę listowego papieru i pisz...
— Co chcesz ażebym pisał? — zapytał Pascal przerażony.
— List.
— Głupstwo!... Korespondencya najczęściej staje się przyczyną nieszczęścia.
— W tym wypadku, nie mamy się o co obawiać... Ten list w żadnym razie skompromitować nas nie potrafi... Weź świeże pióro i zatemperuj...
Kiedy Pascal ździwiony ale posłuszny wziął się do temperowania pióra, Jakób wyjął ze skrytki swego biurka maleńką flaszeczkę z płynem zielonawym mocno zakorkowaną.
Odetkał flaszeczkę i postawił ją obok Pascala, który zapytał.
— Co to?
— Niewinny środeczek chemiczny... Cenne odkrycie, jakie mi się zrobić dało! — Utyjesz tego płynu zamiast atramentu... Przechodząc z końca pióra na papier, stanie się czarnym zupełnie...
— No więc?...
— Ten, co w dwadzieścia cztery godzin później chciałby ten list przeczytać, znajdzie tylko czysty papier... — Paweł Fromental otrzyma to, przeczyta, dowie się o miejscu i godzinie nazna-