Przejdź do zawartości

Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No231 part01.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

— A przecie w Paryżu...
— Tu nie Paryż łaskawy panie, tylko Joigny...
Naleganie nie byłoby się na nic zdało...
Pascal powrócił do hotelu Martin-Pecheur, uprzedził gospodarza, że będzie u niego mocował i poprosił żeby mu pokój przygotowano.
Gospodarz niezmiernie się ucieszył.
— Zjemy razem kolacyę panie Rambert — powiedział zacierając ręce — i wypróżnimy dwie, albo i trzy buteleczki owego Saint-Jacque, które panu tak