Przejdź do zawartości

Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No205 part02.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wskazówek, jakie mi udzielić raczysz. Gdy lekarstwa, w jakie mnie zaopatrzysz, spotrzebuję, napiszę natychmiast x prośbą, abyś mnie w nowe zaopatrzył. Pragnę się leczyć, pragnę odzyskać zdrowie i siły, pragnę żyć koniecznie...
— I będziesz żyć — zapewniam cię — odpowiedział Jakób Lagarde. — Stosowne zachowywanie się i lekarstwa dużo pomogą do uzdrowienia, daleko jednak więcej liczę na wypoczynek, rozrywki i ruch, co na pewno wyrobi na nowo krew bogatszą i cieplejsza!... Po kilkomiesięcznej podróży, powrócisz zdrów na ciele i umyśle... — Pisuj do mnie często... ja ci nigdy nie dam czekać na od⋅ powiedź...
— Dziękuję doktorze... — Wiem, że mogę liczyć na pana... — Mam w panu zaufanie bezwzględne.
— Spodziewam się, że zasłużę na nie moje dziecię... — odrzekł pseudo-Thompson znacząco.
— Do widzenia moja matko...
I René wyszedł, rzuciwszy Thompsonowi ostatnie spojrzenie, mówiące jasno i wyraźnie:
— Do wieczora... Nie zapomnij pan!...
Kiedy drzwi się za młodzieńcem zamknęły, pani Labarre szepnęła:
— To doprawdy serce z kamienia... natura egoistyczna,