Przejdź do zawartości

Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No202 part03.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

szony na gałęzi, ona leży na murawie z twarzą do ziemi...
„Jedna rzecz wydaje mi się niewątpliwa — Amadeusz nie żył już od kilku godzin, kiedy go powiesili mordercy... Tak samo było i z Wirginią, kiedy ją położono na murawie... — Oboje stracili życie, skutkiem przecięcia im głównej arteryi... a jednakże około nich nie było ani kropli krwi, tylko trawa i ślady kół powozowych, a na piasku w alei znaki kopyt niecierpliwiącego się konia, którego zmuszano do stania w miejscu. Więc zbrodnia nie była wcale popełnioną w lasku Balońskim. — Amadeusz i Wirginia, wciągnięci w jakąś zasadzkę, zostali zabici, a ich trupy przeniesiono razem na miejsce, w którem ich znaleźli stróże leśni...
„Tak samo musiano rzucić do wody Fauvela, nie prędko po wypuszczeniu mu krwi.
„Czy działając w ten sposób ze złodziejem książek i zawieszając, Duvernaya na gałęzi, mordercy spodziewali się oszukać policyę?...
„Z pewnością nie.
„Ludzie, co zabijają sposobami chirurgicznemi, nie są tak głupi... — Wiedzą doskonale, że nie uwierzą w to, to Fauvel się utopił, a Duvernay sam się pozbawił życia... — To są fanfaroni zbro-