Przejdź do zawartości

Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No177 part03.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

O szóstej minut dwadzieścia przybyli do Petit-Castel.
Pascal zszedł z kozła, otworzył kratę, pociągnął za dzwonek aby uprzedzić Angelę, a potem zajął znowu swoje miejsce i zajechał przed dom, przed którym Lagarde i Fromental wysiedli.
Angela ubrana bardzo elegancko, ale mocno zaczerwieniona, bo w tej chwili dopiero oderwała się od komina, wyszła na spotkanie przybyłych.
Kochana kuzyneczko! — zawołał wesoło mniemany doktór Thompson, przedstawiam ci oto jednego z najznakomitszych bibliofilów, pana Fauvela, o którym nieraz już odemnie słyszałaś!... A ty łakawy panie Fauvel, pozwól mi ze swej strony, zaprezentować sobie, kuzynkę moję panię Angelę. Cioteczna siostrzyczka moja, kobietka dzielna, a dobra, a życzliwa mi jak nikt na świecie Dopóki nie urządzę się ostatecznie w pałacu moim w Paryżu, siedzi tu biedaczka sama jedna i nudzi się naturalnie okrutnie...
— Jakto — zawołał kłaniając się Fauvel, sama pani w domu wiejskim, oddalonym i w dodatku na brzegu rzeki!...
— A cóż to szkodzi szanowny panie. Man przy sobie służącą, chociaż niestety zwichnęła sobie wczoraj nogę i dziś ani się ruszyć nie jest w stanie...