Przejdź do zawartości

Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No173 part04.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Widząc panicza tak smutnego, stara wierna służąca zaniepokoiła się bardzo.
Próbowała go wybadać, ale próżne były usiłowania.
Zaledwie zjadł śniadanie, wyszedł z domu, wsiadł z powrotem do czółna i do wieczora przesiedział nad brzegiem, udając, że go tak łowienie ryb zajmuje.
Zdawało mu się co chwila, że ukochanej postać, ukaże mu się uśmiechnięta, promienna.
Niestety jego „Czarodziejka“ nie znajdowała się już w Petit-Castel!
O szóstej wieczorem, roboty wskazane przez doktora Thompsona, zostały w zupełności ukończone — i pan Demichel, przedsiębiorca, oddał klucz alzateczykowi, pełniącemu a doktora obowiązki stangreta, który przybył po rzeczy Marty i i zaraz odjechał.
Petit-Castel pozostał opustoszały.
Tego samego dnia około dziesiątej wieczorem, prywatny jakiś powozik zaprzężony w dobrego konia, zatrzymał się przed bramą willi.
Wysiadł zeń jakiś człowiek, otworzył wyjętym z kieszeni kluczem i odezwał się do stangreta:
— Wjedź wolno...
Za chwilę powóz zatrzymał się przed peronem.
Stangret zeskoczył z kozła.