Przejdź do zawartości

Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No171 part04.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tylko z encyklopedyj, które tak samo jak katalogi leżą na półkach i z których każdy może korzystać swobodnie.
W drugim wypadku potrzeba podrobić wizę na buletynie.
— Rozumiem proszę pana. Jutro od chwili otwarcia biblioteki będziesz pan tu miał łapaczy, którzy zostaną odpowiednio przed tem poinformowani.
Raymund powrócił do prefektury, wybrał sobie pomocników, na których liczył przedewszystkiem, naznaczył im spotkanie na jutro i ponieważ na dziś nie miał już nic do zrobienia, wrócił do siebie i oddał się rozmyślaniom o swoim ukochanym Pawle, którego już od dwóch dni nie widział.


∗             ∗

Doktór Thompson, jak jużeśmy powiedzieli, wyjechał na ulice Barbette, do magazynu aparatów fizycznych i chemicznych, których nabył tam już poprzednio znaczny zapas dla swojej pracowni.
Właściciel zakładu poznał go i zapytał:
— Mogę zatem jeszcze czemś służyć panu doktorowi nie prawda?...
— A tak łaskawy panie, potrzebuję pulweryzatora do ciał ciekłych, Dewa-