Przejdź do zawartości

Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No168 part07.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

z półek małą ośmnastkę z czerwonemi brzegami, oprawną w pargamin mocno przez czas wyżółkły i podał ją anglikowi.
Raymond chwycił książkę pożądliwie, otworzył na kartę tytułową i spojrzał na datę publikacyi.
— Wydanie Chambery’ego z 1701 r. wtrącił Fauvel, studyując ze swej strony swego gościa, który najspokojniej odpowiedział:
— Widzę to właśnie i przekonywam się, że nie tego niestety poszukuję.
— Sądziłeś pan zatem, że masz w ręku wydanie pierwsze, wydanie prawdziwie piękne, prawdziwie wspaniałe, wydanie jednem słowem neapolitańskie z 1665 roku?...
— Tak sądziłem...
— Marzenie to całkiem płonne łaskawy panie, tego ani u mnie ani u nikogo innego pan nie znajdziesz... Wydanie z r. 1665 zupełnie zaginęło. Może jeden, może dwa najwyżej egzemplarze, znalazłyby się i to w bibliotekach państwowych...
Fauvel, który stawał się coraz bardziej podejrzliwym, wypowiedział te ostatnie wyrazy, z pewnym umyślnym naciskiem.
Raymond położył książkę na biurku, antykwaryusz ze zdwojoną czujnością