Przejdź do zawartości

Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No165 part12.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

odezwania się Wirginii, pozwoliła mu przemówić:
— Czem się więcej przysłuchuje, rzekł, tem większe zdziwienie mnie ogarnia. A toż wy nie widzę nie wiecie co się stało miesiąc już blizko temu...
Jakób i Marta, w altance sąsiedniej nadstawiali uszu ze zdwojoną ciekawością, o czem wspominać nawet niema potrzeby.
— Co takiego? — odezwali się naraz dwaj mężczyźni i Wirginia, nie bez pewnej obawy w głosie — co się takiego stało?...
— Przede wszystkiem hrabia de Thonnerieux nie żyje...
— Umarł?... powtórzyli trzej słuchacze osłupieni.
— Tak jest — a powtóre jego kamerdyner stary Jerome Villard, został aresztowany...
— Aresztowany? — krzyknął Julek Boulenois. A to za co?... Czyby padało jakie podejrzenie, że zamordował swego pana?...
— Nie, ale oskarżono go o zrabowanie części fortuny hrabiego i zatracenie, testamentu...