Przejdź do zawartości

Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No135 part12.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

bilety bankowe, a po południu dopiero przejdę do Biblioteki.
— Czy chcesz żebym z tobą poszedł?
Myślę, że mógłbyś mi się przydać...
— Ale Angela i Marta czekają na nas...
— Można im przecie posłać depeszę....
— Masz racye...
Pascal obładował się bonami, akcyami, obligacyami i wyszedł z Jakóbem. Udali się do biura telegrafów, zkąd depesza z podpisem Thompsona, wysłana została do Petit-Castel.
Następnie wspólnicy udali się do wekslarza, który bez żadnej trudności zobowiązał się przysłać im pieniądze do domu, po sprawdzeniu czy papiery nie są zastrzeżone.
Zjedli śniadanie w jednej z restauracyj na bulwarze, a po śniadaniu, w najlepszych humorach podążyli do Biblioteki narodowej.
Ani jeden, ani drugi nie znał zwyczajów przybytku wiedzy i mozolnych poszukiwań.
Szwajcar, do którego się udali, wskazał im salę pracy.