Przejdź do zawartości

Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No127 part04.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Nadeszła godzina obiadowa.
Przywołano Angelę i Martą i zebrano się w tym samym saloniku, w którym było śniadanie.
Marta po obiedzie odeszła znowu do swojego pokoju, wymógłszy na Angeli przyrzeczenie, iż ją przyjdzie odwiedzić nazajutrz.
Dwaj spólnicy z przyjemnością zauważyli, że panna Grand-Champ polubiła od razu Angelę.
To dobry znak, Angela potrafi owładnąć zupełnie sierotą.
Uderzyła godzina dziewiąta wieczór.
— No, chodź, pójdziemy na ulicę Puebla — odezwał się Pascal do swojej wiernej przyjaciółki — muszę przejrzeć złożone tam szpargały.
— Czy mogę wam towarzyszyć? — zapytał Jakob.
— Dla czegóżby nie?...
— Ruszamy zatem...
Ulica Puebla, skręcająca przy Battes-Chaumont w stronę Belleville, a ciągnąca się pod samo Vincennes, zmienioną została na aleę Pyreneés.
Jest ona mało zamieszkałą, ale domy ma bardzo ładne i takie które śmiało stać by mogły w mniej samotnej stronie miasta.
Dom, w którym Angela wynajęła po-