Przejdź do zawartości

Strona:PL Czerwony testament by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No112 part04.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

— Czy Fabian zawsze jest przyjacielem Fromentala?...
— Zawsze — odpowiedziała hrabina. Widują się bardzo często, a i dzisiaj są razem na wystawie... Rowieśnicy, koledzy z kolegium, nierozdzielni od dzieciństwa towarzysze, zaprzyjaźnili się serdecznie... kochają się jak bracia.
— Bardzo się cieszę z tego stosunku. Paweł Fromental, to chłopak inteligentny i z dobrem sercem...
— Niezaniedbywaliśmy niczego i ty mój przyjacielu i ja, ażeby zrobić z niego człowieka, a usiłowania nasze wydały pożądane rezultaty. Paweł ukończył nauki równie chwalebnie jak i Fabian...
— Niewidziałem od pewnego czasu jego ojca, zawsze chyba znajduje się w jednakowem położeniu...
— Tak... zawsze jednako smutny... Biedny człowiek dużo wycierpiał.
I dużo i ciężko... dodał pan de Tonnerieux.
— Skazanie, które dzięki moim wpływom zmniejszyłem trochę, miało fatalne skutki, złamało życie biedakowi. Sprawiedliwość jest czasami okrutną przy stosowaniu prawa.
— Fromental, jest człowiekiem nieposzlakowanie... uczciwym dodała hrabina.
— Gdybym wątpił o tem na chwilę