Strona:PL Courtenay-Krzewiciele zdziczenia 019.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

przodkami, kładącymi podwaliny własności, zawziętymi na życie i mienie „bliźnich“?
Zróbmy doświadczenie. Wybierzmy kilku wykwintnych hrabiów i królewiąt, miotających gromy na „przewrotowców“ i patrzących z pogardą na motłoch „dziki“, bo zgłodniały i pozbawiony chleba powszedniego oświaty i cywilizacji, umieśćmy tych paniczów na bezludnej wyspie, lub też puśćmy ich na morze, a bądźmy pewni, że wykwintnisie ci, bez innych środków żywności, zaczną pożerać się wzajemnie, t. j. robić zamachy już nie na własność, ale na życie „bliźniego“. Wogóle praktykowanie „miłości bliźniego“, t. j., mówiąc językiem mniej podniosłym, a bardziej zgodnym z rzeczywistością, dobrowolne niekrzywdzenie innych ludzi, możliwe jest tylko przy jako tako sytym żołądku i przy dachu nad głową.


∗             ∗

Jedną z głównych cech dzikości w sferze intelektualnej jest mięszanie pojęć, gdy tymczasem wyjściu ze stanu dzikości towarzyszy rozróżnianie pojęć, myślenie świadome, myślenie krytyczne, myślenie analityczne.
Otóż owi hrabiowie i królewięta, uważając siebie za wybrańców ludzkości, mięszają po-