Strona:PL Blaise Pascal-Myśli 348.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Cyran. Ale, ponieważ nie posiadam kopji, trzebaby, aby zechciał odesłać to pismo, wraz z odpowiedzią którą raczy dać.

Pytanie I.

Czy, aby zjawisko było cudem, trzeba aby przekraczało siły ludzi, czartów, aniołów, i całego stworzenia.
Odpowiedź. — Teologowie powiadają, iż cudy są nadprzyrodzone albo w swej substancji, quoad substantiam, jako to przenikanie dwóch ciał, albo obecność jednego ciała równocześnie w dwóch miejscach; albo są nadprzyrodzone w sposobie objawiania się, quoad modum: kiedy dzieją się zapomocą sposobów, które nie mają żadnej przyrodzonej władzy wywoływania ich: jak kiedy Chrystus leczy oczy ślepego od urodzenia błotem, albo świekrę Piotra pochylając się nad nią, albo kobietę powietrzem ruszoną dotykając kraju jej sukni, etc. I większość cudów, które czyni w Ewangelji, są tego drugiego rodzaju. Do takich należy także uleczenie febry, lub innej choroby, dokonane w jednej chwili, lub doskonalej niż to dzieje się w naturze, przez dotknięcie relikwji, lub przez wezwanie imienia Boga, etc.; tak, iż myśl tego, który przedkłada te trudności, jest prawdziwa i zgodna z wszystkimi teologami, nawet tegoczesnymi.

Pytanie II.

Czy nie wystarcza, aby zjawisko to było ponad siłę środków, których się przytem używa. Rozumieniem mojem było, iż cudownem jest wszelkie zjawisko przekraczające naturalną siłę środków, których się przytem używa. I tak, nazywam cudownem wyleczenie choroby, dokonane przez dotknięcie św. relikwij; uleczenie opętanego, dokonane przez wezwanie imienia Jezusa, etc.; ponieważ te skutki przewyższają naturalną siłę słów, któremi wzywa się Boga, i naturalną siłę relikwij, które nie mogą leczyć chorych i wypędzać biesów. Ale nie nazywam cudem wypędzać biesów sztuką djabelską; skoro bowiem używa się potęgi djabła aby wypędzać djabła, skutek nie przekracza naturalnego skutku środków, których przytem używamy; dlatego określenie które podałem wydało mi się prawdziwem określeniem cudu.