Strona:PL Blaise Pascal-Myśli 328.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

cudy, a nie wierzą takim, którzy powiadają, iż mają tajemnice aby uczynić człowieka nieśmiertelnym lub go odmłodzić. — Kiedym rozważał, skąd pochodzi, iż świat daje wiarę szalbierzom, którzy powiadają iż mają lekarstwa, tak iż często oddaje życie w ich ręce, zdało mi się, że istotną przyczyną jest, iż zdarzają się między niemi prawdziwe; niepodobna bowiem aby było tyle fałszywych i aby dawano im tyle wiary, gdyby nie istniały i prawdziwe. Gdyby nigdy nie było lekarstwa na żadną chorobę i gdyby wszystkie choroby były nieuleczalne, niepodobna aby ludzie uroili sobie iż lekarstwa wogóle mogą istnieć, a jeszcze bardziej aby tak łacno dawali wiarę ludziom chełpiącym się że je posiadają: tak samo jak, gdyby ktoś chwalił się iż zapobieży śmierci, nikby mu nie uwierzył, ponieważ nie było nigdy przykładu czegoś takiego. Ale, ponieważ jest mnogość lekarstw które się okazały prawdziwe, wedle świadectwa nawet największych ludzi, wiara ludzka nagięła się ku temu; i, skoro uznano że to możliwe, wywnioskowano że to jest. Lud bowiem rozumuje zazwyczaj tak: Rzecz jest możliwa, zatem istnieje; — gdy nie można jej odrzucić w zupełności, skoro istnieją poszczególne zjawiska będące prawdą, lud, nie będąc zdolny rozróżnić które z tych poszczególnych zjawisk są prawdziwe, wierzy we wszystkie. Tak samo, przyczyną iż wierzy się w tyle fałszywych wpływów księżyca, jest to, że istnieją prawdziwe, jak przypływ morza.
Tak samo jest z proroctwami, cudami, wróżeniem ze snów, czarami, etc. Gdyby bowiem w tem wszystkiem nie było nigdy nic prawdy, nikt nie byłby uwierzył w nic podobnego: i tak, zamiast wyciągnąć wniosek iż niema prawdziwych cudów skoro istnieje tyle fałszywych, trzebaby powiedzieć, przeciwnie, że są z pewnością prawdziwe cudy, skoro istnieje tyle fałszywych, i że istnieją fałszywe jedynie z tej racji że istnieją prawdziwe.
W ten sam sposób trzeba rozumować co do religji; nie byłoby bowiem możebne, aby ludzie wyroili sobie tyle fałszywych religji, gdyby nie istniała prawdziwa. Zarzut przeciw temu, to iż dzicy mają religję; ale na to można odpowiedzieć,