Strona:PL Alighieri Boska komedja 431.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Skoro je lubość do działania zbudzi.
Ująwszy obraz istniejącej rzeczy,
Pojęcie w waszem rozwija go łonie
Tak, że ku niemu duszę naszą nęci;
A gdy ponęcie dusza się poddaje,
Poddanie takie, jest to miłość właśnie,
Jest to natura, co skutkiem rozkoszy,
Z jestestwem waszem nowy związek tworzy.
A jako ogień wzbija się do góry,
Zgodnie z istotą swoją, co stworzona
Tam się unosić, gdzie dłużej trwać może;[1]
Tak zakochana dusza żądzę ściga,
I w tym duchowym pędzie nie ustaje,
Aż ukochany przedmiot swój posiędzie. —
Jawno ci teraz, jak dalece prawda
Skryta przed ludźmi, którzy zapewniają,
Że wszelka miłość chwalebną jest rzeczą;
Może dla tego, że im zawsze zda się
Treść jej być dobrą; lecz że wosk jest dobry,
Nie przeto jeszcze dobry odcisk każdy.“ —
— Słowa twe, rzekłem, i powolny tobie
Umysł mój, treść już miłości wykryły;
Ale tem większa ciąży mi wątpliwość;
Bo jeśli miłość zewnątrz odbieramy,
I gdy nie innym dusza chodzi torem, —
Nie jest to żadną zasługą z jej strony,
Jeżeli chodzi prosto, albo krzywo. —
A on mi na to: „O ile w tej rzeczy

  1. Mniemano za czasów Dantego, że ogień, jako jeden z tak zwanych żywiołów, miał siedlisko główne i pierwotne w sferze księżycowej.