Strona:PL Alighieri Boska komedja 400.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Milej mi płakać, niżeli rozmawiać,
Tak myśl o kraju serce mi ścisnęła...“
Myśmy wiedzieli, że te dusze drogie
Słyszały chód nasz; przeto choć milczały,
Jużeśmy pewni byli naszej drogi.[1]
Kiedy samotni dążyliśmy dalej,
Nagle, jak piorun spadający z nieba,
Głos zagrzmiał w górze na spotkanie nasze:
„Każdy kto najdzie, zabić mnie powinien![2]
I znikł, jak gromu rozpływa się brzmienie,
Gdy pocisk jego rozdarł łono chmury.
Gdy słuch nasz po nim odpoczywał nieco,
Wtem drugi wielkim rozległ się łoskotem,
Właśnie, jak gdyby grom po gromie spadał:
„Jestem Aglaura, co stałam się głazem![3]
Więc, chcąc się ukryć za Wieszcza ramieniem,
Wstecz, a nie naprzód postąpiłem krokiem.
Powietrzną przestrzeń zaległa już cisza,
A Mistrz rzekł do mnie: „Oto uzda twarda,
Co by w granicach winna trzymać człeka;
Lecz was żer nęci, tak, że wróg odwieczny
Właśnie jak wędką ciągnie was ku sobie.[4]
Mała więc korzyść z uzdy i zachęty.
Niebo was wzywa i krążąc wokoło
Wieczną wam krasę ukazuje swoją;
A wasze oczy patrzą tylko w ziemię...
Przeto was chłosta Ten, co wszystko widzi!“



  1. Wędrujący Poeci pewni byli, że idą dobrą drogą bo gdyby się byli omylili co do jej kierunku, uczciwe dusze, z któremi rozmawiali, a które choć niewidziały, czuły jednakże w jaką stronę udali się Dante i Wirgiliusz, byłyby ich ostrzegły.
  2. Są to słowa Kaima, który przez zawiść zabił brata swego: „Omnis qui inveniet me, occidet me." (Ks. Mojż. I., R. 4. w. 14.).
  3. Aglaura, za to, że była zawistną względem siostry swojej Hersy, którą pokochał Merkury, zamienioną została w kamień.
  4. Przykłady ukaranej zawiści powinnyby powściągnąć ludzi od tego grzechu; ale ich tak nęcą ku sobie dobra ziemkie, że i ta uzda okazuje się za słabą.