Strona:PL Alighieri Boska komedja 110.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Niedbać na ogień? Dumny, w kłąb zwinięty,
Leży na ziemi, jak gdyby mu wcale
Ten deszcz ognisty nie sprawiał męczarni? —
A potępieniec, który się domyślał,
Że Mistrza pytam o niego, zawołał:
„Jakim był w życiu taki i po śmierci!
I gdyby Jowisz gniewem zapalony
Zamęczył w końcu swojego kowala,[1]
Z którego ręki wziął on piorun ostry,
Który mnie przeszył w ostatnim dniu życia;
Gdyby zamęczył wszystkich po kolei
Cyklopów w czarnej kuźni Mongibello,[2]
Wołając: pomóż! pomóż mi Wulkanie!
I gdyby we mnie, jak w bitwie pod Flegrą,[3]
Ciskał pioruny z całej swojej mocy; —
Jeszczeby z zemsty swej nie miał pociechy!“ —

Natenczas Mistrz mój począł tak gwałtownie
Mówić, jak przedtem nie słyszałem nigdy!
„O Capanea! pycha nieugięta
Zawsze największą będzie tobie karą;
Bo nad zajadłość twoją nie masz męki,
Której ból równy byłby twej wściekłości!“
Potem się ku mnie z łagodniejszą twarzą
Zwrócił i rzecze: „Jest to jeden z siedmiu
Królów, co sławne oblegali Teby.[4]
Gardził on Bogiem i dotąd nim gardzi,
I przebaczenia nie zdaje się błagać.

  1. To jest Wulkana, który kuł dla Jowisza gromy.
  2. Cyklopowie pod zwierzchnictwem Wulkana pracowali w kuźni, która miała się znajdować we wnętrzu góry Etny, inaczej zwanej Mongibello.
  3. Flegra dolina w Tessalji, gdzie miała się odbyć walka olbrzymów z bogami.
  4. Sławne to oblężenie Thebow przez siedmia krolow: Adrasta, Polynika, Tydeusza, Hippomedona, Amphiarausza, Parthenopeusza i Kapaneusza, miało miejsce około 1225 r. przed Chr. — Stacjusz w Thebaidzie swojej mowi o Kapaneuszu: Superum contemptor et aequi. (III. V. 602.) Ów dumny bezbożnik zginął od ręki Jowisza, który nań grom swój cisnął. —