Strona:PL Aleksander Fredro-Komedye t.1 062.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
Lecz chcąc tłumaczyć, muszę powtórzyć pytanie,
Czy wiész ...
LISIEWICZ.

Że z Xięciem mówisz, zapominasz widzę.

MAIOR.
Człowieka w nim uważam a z tytułów szydzę;
Ieźli duszy niezdobi prawéy cnoty darem,
Ta wstęga i ta ranga tylko mu ciężarem.
XIĄŻĘ.
Mości Panie...
MAIOR.

Bez gniewu.

XIĄŻĘ.

Za długo mu znoszę...

MAIOR.
Bez gniewu, tam do licha!
LISIEWICZ.
(na stronie)

Gadayże z nim proszę.

MAIOR.
Więc widzę, z własnéy woli, nie z podstępnéy rady,
Sprawiasz smutek i zrywasz tak święte układy?
Mości Xiąże! dla wszystkich, iak kraiu ustawa,
Tak dla wszystkich są równe i honoru prawa.
Lubomira od ciebie spotkała zniewaga,
Więc zadość uczynienia od ciebie wymaga.
(po krótkiém milczeniu)
Odstąp twego zamiaru, ieźli pragniesz zgody,

Chcesz zaś przy nim pozostać, bronią zmierz się wprzódy.