Strona:Margrabina Castella from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1888 No32 part10.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

gdyby nie słaby ale regularny oddech, poruszający mu piersi.
Zbliżała się atoli chwila przebudzenia...
To też zapewne Raul i Joanna zaledwie zdążyli zamknąć za sobą furtkę ogrodową, gdy głębokie westchnienie wydobyło się z jego piersi.
Jednocześnie lekki odcień różowy ukazał się na złowrogo bladej twarzy...
Powieki zaczęły się szybko poruszać, tak samo jak przed uśpieniem...
Oczy przybrały wyraz naturalny, — ale jeszcze trochę błędny i bezmyślny...
Podobnym był w tej chwili do trupa, któremu prąd galwaniczny nadał na chwilę pozory życia.
Ogólne osłabienie, krócej lub dłużej trwające, następuje zwykle po użyciu chloroformu, jak i po użyciu opium.
U ludzi zdrowych i silnych, stan taki nie trwa zbyt długo.
Tak też było z Raymondem.
Jak ciepłe promienie słońca rozpędzają wapory nagromadzone przez noc w dolinach, tak samo błyski inteligencyi, rozpędzały ociężałość z jego umysłu...
Mniemany baron de Saint-Erme