Strona:Margrabina Castella from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1888 No31 part3.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Za pięć minut wszystko będzie skończone i już nie będziecie mi potrzebni...


XVI.
Ucieczka.

Podczas kiedy Raul rozmawiał z towarzyszami, Larifla odwiązywał sznur przymocowany do grubej gałęzi, a potem zesunął się z lipy ze zręcznością trudną do wiary.
Przybliżył się do Raula.
— Cóż teraz będziemy robić przyjacielu Regulusie?... — zapytał.
— Odpowiem ci natychmiast, — odparł kochanek Joanny.
— Jak ci się podoba!... — burknął młody bandyta. — Mnie wcale nie pilno, jestem jak ów fiakr wynajęty na godziny... Czekam dopóki mi tylko każą...
Pan de Credencé postąpił pod otwarte okno i przyłożywszy obie ręce do ust zapytał:
— Nie wiesz Joanno, czy dom jest pusty zupełnie?...
— Tak się przynajmniej zdaje... — odpowiedziała margrabina.