Strona:Margrabina Castella from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1888 No15 part3.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

— Rozporządzaj mną hrabio, jak ci się żywnie podoba — wiesz bo przecie, że jestem gotową zawsze na twoje usługi... — O cóż idzie mianowicie?...
— O numer na czterdzieści ośm godzin...
— Dla kogo?...
— Dla mnie samego.
Eleonora poruszyła się ździwiona.
— No, to nie numer ale apartament chyba cały.
— Najskromniejszy numer, choćby na mansardzie nawet... i z tego będę zadowolony...
— Są wolne dwa małe pokoiki w antresoli... być może, że będą dobre?
— Wyśmienite...
— Kiedy hrabia chcesz je zająć?...
— W tej chwili...
— Proszę zatem... zaprowadzą cię tam sama.
Hrabia poprzedzany przez właścicielkę, wszedł do dwóch małych pokoików, mających okna od ulicy.
— Lokal to wcale dla hrabiego nie stosowny — odezwała się pani Damirau.
— Nie żądam nic a nic lepszego... ale mam ci jeszcze dwie rzeczy do zalecenia.
— Jakie?