Strona:Margrabina Castella from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1887 No268 part11.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

margrabina wygląda na siostrę twojej piękności.
— Ładna?
— Prześliczna. A — oto — patrzaj i sądź własnemi oczyma. Pani Castella tańczy z vicehrabią d’Audival, którego znasz przecie.
— Ta młoda blondynka z brylantami we włosach?...
— Ta sama. — Jakże ją znajdujesz?
— Prześliczna — nie można tego zaprzeczyć, ale bardzo także nieostrożna.
— Nieostrożna!... Ona!... Margrabina!...
— Naturalnie!
— W czemże jeżeli łaska?
— Zanim ci odpowiem, muszę ci zadać pewne pytanie.
— Jakie?
— Czy pani Castella kocha swojego męża?
— Uwielbia go... — Jest to małżeństwo powszechnie szanowane, małżeństwo o którem najzłośliwsza języki nie mają nic do powiedzenia.
— W takim razie, pani Castella jest skończoną waryatką...
— Pytam się znowu dla czego?...
Nie potrzebujemy objaśniać z jaką